Angielski

kassandra
Posty: 8
Rejestracja: środa, 29 sty 2014, 21:23
Lokalizacja: Konary

Angielski

Post autor: kassandra »

Jak jest ze znajomością języka angielskiego u Włochów? Da się dogadać czy raczej ciężko bez włoskiego?
Awatar użytkownika
Konrad
Administrator
Posty: 907
Rejestracja: wtorek, 3 sty 2012, 18:50
Lokalizacja: Baunei / Urbino, Italia

Re: Angielski

Post autor: Konrad »

kassandra pisze:Jak jest ze znajomością języka angielskiego u Włochów? Da się dogadać czy raczej ciężko bez włoskiego?
Raczej słaba, ale jeśli ktoś chce się dogadać, to zawsze jakoś się dogada. :mrgreen:
agniecha973
Posty: 264
Rejestracja: czwartek, 27 gru 2012, 19:37

Re: Angielski

Post autor: agniecha973 »

Ej, no co Wy! Ja tylko po angielsku i dajemy radę! Pewnie dużo zależy od rejonu Włoch. Okolice Wenecji (pewnie można uogólnić na północne Włochy) bardzo dobrze mówią po angielsku. Nawet na Sardynii można się było dogadać. Nie ze wszystkimi, ale można. Nie jakąś super poprawną angielszczyzną, ale jak ktoś chce pomóc, to da radę.
Awatar użytkownika
wict0r
Posty: 150
Rejestracja: niedziela, 24 mar 2013, 07:06
Lokalizacja: Tuchów
Kontakt:

Re: Angielski

Post autor: wict0r »

Ja zawsze dogadywałem się po angielsku, a jeśli zawodził to po włosku ;)
Generalnie zaobserwowałem, że młodzi "coś tam" umieją po angielsku. Starsi, jeśli prowadzą rozwiniętą działalność hotelową, to również komunikują się po angielsku.
Raz zdarzyło mi się, że właścicielka nie rozumiała nic po angielsku, a ja jeszcze byłem na etapie "ciao, come stai?" ;) wtedy pozostały kalambury ;)
Obrazek www.wiktor.ch - mój fotoblog
wloskielove
Posty: 6
Rejestracja: środa, 25 cze 2014, 15:17

Re: Angielski

Post autor: wloskielove »

Po pierwsze młodzi juz raczej ogarniaja, po drugie restauratorzy i inni, którzy żyją z turystyki też nie są głupi i wiedzą, że angielski to podstawa, by przyciągnąć klienta :-) zresztą ci biedni Włosi są tak besztani za nieznajomość języków, a mi samej było tak strasznie głupio, kiedy nie jeden, a wielu moich zagranicznych znajomych, którzy przyjechali do Polski narzekało, że na ulicy pytali młodych ludzi o drogę czy wskazówki i ni w pięć ni w dziesięć. :(
Ostatnio zmieniony czwartek, 26 cze 2014, 02:04 przez Tom_Cat, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Korekta zgodnie z Regulaminem, punkt III.4.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusja ogólna o Włoszech”